Tutaj jesteś

Mój pierwszy samochód

12 kwietnia 2020 Lifestyle


Stanęłam przed wyborem zakupu mojego pierwszego samochodu. Dwa najważniejsze czynniki, jakimi chciałam się kierować, były następujące: kolor-czarny, skrzynia biegów-automatyczna. Tak, ja blondynka, kobieta nic nie wiedząca na temat samochodów, chciałam go kupić bazując na tak prostych, dwóch czynnikach.

Jak wybrać pierwszy samochód?

W przypadkowej rozmowie z kolegą z pracy, który jak się okazało, uwielbia samochody(a myślałam, że lubi kwiatki, zawsze dba o nasze , które mamy w biurze) dowiedziałam się, że jest jeszcze dużo innych aspektów, które powinnam wziąć pod uwagę.
Jak wybrać pierwszy samochód? Po pierwsze miałam się zastanowić jakiego samochodu potrzebuję? Czy ma być to mały, miejski samochód z niewielkim silnikiem benzynowym, czy może większe auto w typie limuzyny, wygodne, spalające ogromne ilości benzyny a może jednak hybryda, znana i chwalona w dzisiejszych czasach? Należy zadać sobie pytanie, jaka jest zasobność mojego portfela bądź skarbonki świnki przy tankowaniu oraz opłatach za ubezpieczenie. Hybryda, chociaż nie robię kojarzyła mi się do tej pory z paznokciami, ale jak się okazuje to bardzo fajny typ samochodu.
Kolejne pytanie, które miałam sobie zadać to czy ma być to samochód nowy czy używany? Jeżeli kupię auto używane, powinnam wybrać się na jazdę próbna i udać na stację kontroli pojazdów. Czy właściciel mi na to pozwoli? Nie wiem. Jeżeli tego nie zrobię, mogę uwierzyć w to co mówi właściciel, że wszystko ładnie pięknie i kupić kota w worku, a potem u mechanika co jakiś czas wyciągać grzecznie pieniądze z portfela i w domu płakać po co mi to było? Nie chcę generalizować, że wszyscy sprzedający samochody chcą oszukiwać, ale znając moje szczęście tak się właśnie stanie. Kupując nowe auto, jestem jego pierwszym właścicielem, wiem o nim wszystko od początku. Serwisuję samochód prosto u dealera, mam pewność, że nikt mnie nie oszuka. Jestem zadowolona i dumna z nowego auta. Portfel płacze.

Marka samochodu

Trzecia kwestia dotyczy marki mojego pierwszego, wymarzonego samochodu. Nigdy o tym nie myślałam. Kolega polecił ich kilka, miałam poczytać w internecie. Dowiedzieć się, jakie są najczęstsze awarie modeli, który sobie wybrałam do porównania, jakie są koszty utrzymania itp. Co mnie bardziej kręci Japonia, Szwecja, Niemcy, Francja? Wybieram Japonię, lubię kraj kwitnącej wiśni, oczywiście tylko na zdjęciach, gdyż nigdy tam nie byłam. Ufam, że tak jak ich piękne krajobrazy, mój samochód będzie cudowny. Wybrałam nawet model, o dziwo poszło szybko. Kolega z pracy pochwalił wybór.
Sprawdziłam jak bezpieczne będzie moje nowe auto. Statystyki są dobre. Przeczytałam, że nie ma jednego, konkretnego wskaźnika czy dane auto jest lepsze i bezpieczniejsze od innego, ale bardzo ważnym elementem jest tzw. crash test czyli test zderzeniowy. Obejrzałam kilkanaście filmików, nadal jestem zadowolona z mojego wyboru. Wygląda na to, że zbliżam się ku końcowi w moich poszukiwaniach.
Przy czytaniu równych artykułów związanych z samochodami, trafiłam na systemy, które poprawiają bezpieczeństwo w aucie w czasie parkowania. O tak! Chcę to! Sprawdzam czy wybrany przeze mnie samochód posiada tą świetną funkcję. Jest! Wygrałam los na loterii-już teraz nie będę bała się parkować skoro będę miała czujniki parkowania, asystenta oraz kamerę cofania.
Dobrze jest mieć kogoś, kto zna się na samochodach i pomoże nam przy wyborze tego pierwszego, wymarzonego auta. Może nie jest to nic trudnego w dobie internetu, gdzie wszystko możemy przeczytać, doczytać, zobaczyć aczkolwiek żywy człowiek z wiedzą jest jak najbardziej potrzebny, żebyśmy później nie żałowali tylko cieszyli się zakupem swojego pierwszego samochodu.

Redakcja flamingwheels.pl

Witaj na blogu flamingwheels.pl, na którym tworzymy praktyczne poradniki dla kierowców i fanów mechaniki, motoryzacji i męskiego stylu życia. Sprawdź co dla Ciebie przygotowaliśmy!

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ

Jesteś zainteresowany reklamą?